Reklama

Call of Duty: Warzone - twórcy potwierdzają zbanowanie masy cheaterów

​W najnowszego battle royale Call of Duty: Warzone grają nie tylko uczciwi gracze, ale też wielu oszustów. Teraz twórcy potwierdzili trwałą blokadę ogromnej bazy cheaterów, którzy uprzykrzali życie innym uczestnikom zabawy.

Call of Duty: Warzone od momentu premiery przyciąga uwagę ogromnej ilości graczy. Zgodnie z danymi podanymi przez twórców zaraz po debiucie grę odpaliło 6 milionów użytkowników, z kolei w ciągu następnych 10 dni ów wynik wyniósł 15 mln osób. Dużą rolę w tym sukcesie odgrywa model dystrybucji battle royala oparty na free-to-play, dzięki czemu by w niego zagrać nie musimy wydawać żadnych pieniędzy (nie licząc opcjonalnych mikropłatności). To duża zmiana w porównaniu do Blackout będącego jednym z trybów płatnego Call of Duty: Black Ops 4, który całkiem szybko został przez fanów zapomniany i aktualnie odpala go jedynie niewielki odsetek użytkowników.

Reklama

Oczywiście w Warzone bawią się nie tylko uczciwi gracze, ale niestety także oszuści. Deweloperzy w oficjalnym komunikacie przyznali, że prowadzą regularną bitwę z cheaterami i w efekcie dotychczas permanentnie zbanowano przeszło 50 tysięcy ludzi. Zapewniono, że twórcy stosują szereg rozwiązań mających zagwarantować społeczności bezpieczeństwo oraz bez problemu wyłapywać oszustów korzystających z zakazanych wspomagaczy. Natomiast zespoły odpowiedzialne za tę kwestię pracują nad bezpieczeństwem przez cały tydzień i całą dobę. Autorzy sprawdzają w tym czasie wszelkie dostępne oprogramowanie wliczając do tego aimboty czy narzędzia zdradzające pozycję wrogów schowanych za ścianami.

Co ważne według Infinity Ward bany nie są rozdawane zbyt pochopnie, a ewentualne wymierzenie kary następuje dopiero po udowodnieniu winy. Cóż brzmi dość pięknie i pozostaje mieć nadzieję, że tak to wygląda w praktyce. Activision zapewniło, iż trwają prace nad rozwijaniem całego systemu służącego do identyfikacji oszustów. Niestety cheaterzy to stały problem gier sieciowych. Warto tu przytoczyć Playerunknown's Battlegrounds i informacje o banowaniu 100000 oszustów... tygodniowo.

Pod koniec 2018 roku PUBG Corp ogłosiło falę banów, która dotknęła 90000 osób co tylko potwierdza skalę problemu w przypadku PUBG. Miejmy nadzieję, że teraz sytuacja prezentuje się lepiej, aczkolwiek oszuści obecni są również w masie innych produkcji. By daleko nie szukać kolejny battle royale Apex Legends i 16 tysięcy cheaterów zablokowanych zaraz po debiucie. Jeśli chodzi o tytuł Respawn to na ten moment ciężko doszukać się najświeższych potwierdzonych danych dotyczących oszustów, ale liczymy, że wojna deweloperów jest skuteczna.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Call of Duty: Warzone
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy