Reklama

​BLAST Pro Series Lisbon: Astralis znów triumfuje

Nie było niespodzianki podczas BLAST Pro Series Lisbon 2018. Najlepszą drużyną zmagań okazało się Astralis. W finale Skandynawowie pokonali Natus Vincere.

Zawodnicy Na`Vi chcieli sprawić niespodziankę, co potwierdzili na pierwszej mapie, mimo przegranej pistoletówki szybko dystansując się od przeciwnika (5:1). Duńczycy rzadko byli w stanie obronić się przed natarciami rywala, dlatego po pierwszej połowie wynik był dla nich mocno niekorzystny (4:11). Zespół z regionu CIS nie zamierzał odpuszczać, kontynuując dobrą grę, która dała im prowadzenie w spotkaniu.

Wydawało się, że Danylo „Zeus” Teslenko i spółka pójdą za ciosem, osiągając podczas cache'a rezultat 5:3. Od tego momentu inicjatywę na serwerze przejęło jednak „Stralis”, zgarniając siedem punktów z rzędu (10:5). W drugiej połowie ukraińsko-rosyjska formacja zbliżyła się jeszcze do oponenta (8:10), lecz podopieczni Danny'ego „zonica” Sørensena poprawili swoją grę, pewnie zdobywając wyrównanie stanu pojedynku.

Decydująca rozgrywka miała miejsce na dust2. Tylko na starcie placu gry „Na`Vi” stawiło opór przeciwnikowi. Po pojawieniu się wyniku 2:3 emocje w starciu dobiegły końca. Nicolai „device” Reedtz, wraz z kolegami, kompletnie zdominował bowiem wydarzenia na serwerze, najpierw zmieniając strony z wyraźną przewagą (12:3), by potem pomimo porażki w rundzie pistoletowej gładko zapewnić sobie kolejne trofeum.

Astralis – Natus Vincere 2:1
(7:16 – overpass, 16:9 – cache, 16:4 – dust2)

Klasyfikacja końcowa:

1. Astralis – 125.000$
2. Natus Vincere – 50.000$
3. Cloud9 – 25.000$
4. MIBR – 15.000$
5. FaZe Clan – 10.000$ + 20.000$ (za mecz 5x1vs.1)
6. Ninjas in Pyjamas - 5000$

Reklama

Patryk Głowacki

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Astralis | device | s1mple | Natus Vincere | BLAST Pro Series
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy