Reklama

Astralis nie zagra podczas ESL Pro League 6 Finals?

Obsada ESL Pro League 6 Final może ulec zmianie. Problemy w ramach udziału w turnieju ma bowiem Astralis.

Duńska formacja zapewniła sobie prawo gry w finałach EPL-a, po tym, jak zajęła ona czwarte miejsce w Europie, które było premiowane awansem. Okazuje się jednak, że "Stralis" może nie mieć okazji do walki o wygranie ligi.

Kluczem w sprawie jest Nicolai "device" Reedtz. Duńczyk bowiem kilka dni temu oficjalnie ogłosił, że z powodów problemów zdrowotnych nie pomoże on kolegom z zespołu podczas wyżej wspomnianego turnieju. Z tego powodu Astralis zamierzało skorzystać z usług Denisa "dennisa" Edmana, który pomagał już zespołowi podczas minionego BLAST Pro Series: Copenhagen 2017.

Reklama

Na przeszkodzie całej sprawy stoją jednak przepisy EPL-a. Szwed bowiem całą fazę regionalną rozegrał w barwach GODSENT, co wyklucza go ze zmiany ekipy na finał. Podobną sytuację miało Team Liquid, gdyż podczas finałów ligi będzie korzystać ono z usług trenera - Wiltona "zewsa" Prado.

Na razie nie wiadomo, jak rozwinie się sytuacja. Najpewniej jednak, jeśli Astralis nie otrzyma zezwolenia na grę "dennisa", zespól wycofa się z rozgrywek. Obecnie prowadzone są rozmowy w celu wyjaśnienia całej sprawy.

Patryk Głowacki

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Astralis | GODSENT | Team Liquid | zews | device
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy